Nowe zagrożenia w 2007 r.

Eksperci alarmują, że w przyszłym roku znacznie nasilą się ataki hakerskie na telefony komórkowe, aplikacje IM (Instant Messaging) czy popularne serwisy internetowe, takie jak MySpace czy YouTube. Pomimo prób przeciwdziałania tego typu zjawiskom, zwiększy się także proceder szpiegostwa przemysłowego, które już teraz czyni poważne szkody na wartym wiele miliardów dolarów rynku informacji elektronicznej.

Jak twierdzi Dave Rand z Trend Micro rosnąca z każdym dniem świadomość użytkowników komputerów, dotycząca zagrożeń elektronicznych, niestety wciąż pozostaje w tyle za coraz bardziej sprytnymi i zaawansowanymi metodami działań hakerów. Wśród uzdolnionych programistów, chcących często jedynie wykazać słabość danego systemu, dominować będą jednak osoby, nastawione przede wszystkim na osiągnięcie zysków finansowych (crakerzy). Według Randa to właśnie pieniądze były, są i będą główną motywacją elektronicznych przestępców.

Inny specjalista, Ed English (dyrektor techniczny Trend Micro), prognozuje, że w przyszłym roku hakerzy bardziej zainteresują się zdobywającymi obecnie wielką popularność serwisami internetowymi, typu MySpace czy YouTube. Skupiają one wokół siebie rzesze osób, z których statystycznie jakaś część z całą pewnością posiada słabo zabezpieczone komputery. Jak twierdzi English to głównie na tych jednostkach zostaną zainstalowane złośliwe kody, trojany, spyware, malware, a skrzynki kontaktowe ofiar posłużą do rozsyłania fałszywych maili (phishing).

Ataki nie ominą także ludzi używających komunikatorów i aplikacji IM (Instant Messaging). Pojawi się również coraz większa liczba włamań, wraz z podsłuchiwaniem rozmów, do systemów obsługujących telefonię internetową (VoIP). Według specjalistów McAfee, kolejnej firmy zajmującej się bezpieczeństwem informatycznym, w 2007 r. dużym zainteresowaniem hakerów będą cieszyły się także nowoczesne telefony komórkowe i przenośne komputery. Będą oni chcieli dotrzeć do składowanych w nich dokumentów, danych kontaktowych i adresów e-mail. Jak podkreślają eksperci McAfee obecnie produkowane telefony komórkowe to praktycznie minikomputery i jako takie stanowią kolejne wyzwanie dla, chcących wykazać się umiejętnościami, złośliwych programistów. Tradycyjnie już hakerzy będą starali się znaleźć jak najwięcej luk w najnowszym oprogramowaniu koncernu Microsoft (Windows Vista i IE 7).

Kolejnym zagrożeniem, mającym często poważne skutki ekonomiczne, jest szpiegostwo przemysłowe, które w przyszłym roku dodatkowo się nasili. Według McAfee firmy sięgają po coraz bardziej przemyślane metody wykradania cennych informacji i umów handlowych oraz technologii. Przestępcy niejednokrotnie wykorzystują do tego celu studentów, odbywających praktyki w firmach. Dane są zwykle wynoszone na pojemnych i szybkich pendrive'ach, a cały proceder nie zostaje wykryty na czas. Celowe wydaje się zatem opracowanie, dostosowanych do nowych wyzwań, polityk bezpieczeństwa w przedsiębiorstwach.

Fakt, iż o potencjalnych zagrożeniach wypowiadają się specjaliści firm, opracowujących systemy zabezpieczania danych powoduje, że być może należałoby z dystansem podejść do tych alarmujących wiadomości. Podobne wnioski można jednak wysnuć po lekturze raportów wielu spółek analitycznych, co do podnosi niejako wartość merytoryczną i obiektywizm poruszanych kwestii dotyczących bezpieczeństwa.

Źródło: NetWorld